O tym jak ważny dla człowieka jest węgiel, nikomu nie trzeba chyba przypominać. Niestety nie wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to surowiec nieodnawialny i jego zasoby kiedyś się wyczerpią. Już teraz braki dają o sobie znać. Jak? Węgla zaczyna w Polsce brakować więc ceny idą w górę. Ponadto coraz częściej importujemy węgiel z zagranicy a to wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Skąd Polska importuje węgiel?
Najwięcej węgla, który sprowadzamy z zagranicy pochodzi z Rosji. W roku 2011 Polska sprowadziła 15 mln ton węgla z zagranicy z czego większość pochodziła właśnie z Rosji. Ponadto często sprowadzamy także z Ukrainy czy Indonezji.
Musimy sobie jednak uświadomić, że z roku na rok państwa handlujące węglem przeznaczają go na eksport w zdecydowanie mniejszych ilościach niż do tej pory. Dzieje się tak dlatego, że same chcą zabezpieczyć najpierw zapotrzebowanie w swojej ojczyźnie.
To wszystko przyczynia się do tego, że ceny węgla importowanego znajdują się współcześnie na rekordowo wysokim poziomie. Tylko w ciągu roku koszt niektórych rodzajów węgla wzrósł aż o 60%.
Cena węgla importowanego
Generalnie rzecz biorąc to, jaki koszt poniesiemy importując węgiel z zagranicy zależy od wielu czynników. Po pierwsze od tego w jakiej ilości potrzebujemy tego produktu. Wiadomo, że jeśli chcemy zakupić węgiel w ilościach detalicznych, będziemy musieli zapłacić więcej. Przykładowo, Litwa za tonę węgla w ilościach niehurtowych liczy około 400 euro.
Po drugie, cena węgla importowanego zaleć będzie od jego rodzaju. Ma znaczenie czy chcemy węgiel opałowy, przemysłowy, koksujący czy może energetyczny.
Po trzecie, powinniśmy sobie zdawać sprawę z faktu, że im dalej znajduje się państwo, z którego zamierzamy importować węgiel, tym więcej będziemy musieli za niego zapłacić.
Reasumując: rynek węglowy kurczy się i nieustannie będzie ulegał zmniejszaniu. Warto więc rozsądnie gospodarować tymi dobrami, by wystarczyło ich nie tylko nam ale i przyszłym pokoleniom.